5 wskazówek, jak pisać teksty na zamówienie

Zastanawiasz się, jak szybko i dobrze pisać teksty na zamówienie? Jak codziennie rozwijać swój talent i zarabiać pieniądze na słowach? Oto pięć zakulisowych porad od praktyka, dzięki który poprawisz warsztat, rozwiniesz talent i zwiększysz jakość pracy.

1. Weryfikuj źródła

Dla początkującego copywritera podstawowym częstymi problemami są: tempo pisania i brak doświadczenia w wyszukiwaniu przydatnych informacji. Szybki i wiarygodny research jest warunkiem koniecznym napisania dobrego tekstu, za który otrzymujesz adekwatną zapłatę.

Wymarzoną sytuacją jest oczywiście otrzymanie od klienta bogatego folderu z tekstami źródłowymi, inspiracjami i wszelkimi niezbędnymi danymi. Niestety, tylko w nielicznych przypadkach jest tak kolorowo. Z reguły zleceniodawcy sami nie są do końca pewni, czego oczekują (szczególnie jeśli dopiero tworzą stronę lub pierwszy raz współpracują z copywriterem). Wtedy musisz polegać na własnej intuicji badacza. Nie zawsze Wikipedia i pierwsze trzy wyniki z wyszukiwarki dają wyczerpującą odpowiedź na pytanie.

Sięgaj po wpisy ekspertów, wypowiedzi na forum, filmiki, pdfy, ebooki, źródła prawne, a także naukowe. W skrajnych przypadkach będziesz nawet wypożyczać książki (nie, żeby było w tym coś złego, po prostu Internet znacznie skraca wyszukiwanie niezbędnych danych i pozwala zarobić). Nie obawiaj się – po pewnym czasie nabierzesz wprawy w błyskawicznym poszukiwaniu wiarygodnych źródeł i zamienianiu ich na oryginalne treści.

2. Szlifuj styl i elastyczność języka

Wchodząc na profesjonalny level copywritingu, czeka Cię realizowanie zleceń z najróżniejszych branż. W ciągu doby będziesz tworzyć opisy dywanów, blogowe wpisy na temat zdrowego żywienia, pozycjonujące artykuły z branży metalurgicznej i wewnętrzne dokumenty dla finansowych korporacji. Brzmi jak wyzwanie? Copywriting to jedno wielkie wyzwanie językowe!

Nieustannie rozwijaj styl i elastyczność. Z każdym tygodniem, miesiącem i rokiem stawaj się coraz lepszym autorem tekstów – w dowolnej stylistyce, formie, objętości czy tematyce. Większość copywriterów zaczyna od prostych precli i artykułów o podstawowej zawartości merytorycznej. Ta branża nie jest bowiem światem pisarzy i dziennikarzy, lecz bardziej rzemieślników, którzy w maksymalnie krótkim czasie wcielają się w rolę specjalisty w danej branży i produkują wysokojakościowy content.

3. Korzystaj z aplikacji

Żeby jak najlepiej wykorzystywać czas pracy, sięgaj po nowoczesne udogodnienia. Niejedna aplikacja pozwoli wydajniej i lepiej pracować nad tekstami – indywidualnie oraz w ramach zespołu. Twórz własne, intuicyjnie proste grafiki (Canva), pracuj według harmonogramu (Trello, Asana), pozostań w kontakcie z zespołem (Slack), odetnij się od świata zewnętrznego (Noisli), kontroluj czas pracy (Online-Stopwatch). Po pewnym czasie przekonasz się, że mnóstwo z pozoru nieistotnych apek ma ogromny potencjał w usprawnianiu pracy i organizacji czasu wolnego.

4. Zwracaj się bezpośrednio do odbiorcy

O ile klient nie życzy sobie inaczej, zaproponuj formułę tekstów wykorzystujących bezpośrednie zwroty do czytelnika. Pamiętaj, chociaż treści sieciowe siłą rzeczy są skierowane do dużej grupy odbiorców, są czytane zazwyczaj indywidualnie. Wtedy zawodzą suche formułki i sztywny język; w wielu branżach bezpośredniość i wskazywanie na korzyści z praktycznego korzystania z produktu lub usługi wygrywają i przykuwają niezbędną uwagę.

Naturalne, nienachalne i uzasadnione budowanie relacji z czytelnikami wzmacnia skuteczność przekazu i buduje pozytywny wizerunek konkretnej marki. Zwiększa zaufanie i przekłada się na wymierne korzyści. Właśnie dlatego nie bój się pisać do człowieka z krwi i kości, tak jak ja piszę dla Ciebie.

5. Odpoczywaj!

Jeśli nie nauczysz się rekompensować niezdrowych godzin spędzonych przed monitorem ćwiczeniami, zdrową dietą i ogólnie – przyzwoitym życiem po godzinach, wkrótce zamienisz się w ludzki wrak, który może i stuka jeszcze w klawiaturę, ale efekty nie są dla nikogo zadowalające.

Częste przerwy, sportowa aktywność, poszukiwanie hobby w świecie offline (podobno taki istnieje!) – takie oderwanie jedynie poprawi Twoją wydajność i dodatnio wpłynie na warsztat copywriterski.

To już koniec porad na dziś, choć z pewnością lista mogłaby być jeszcze dłuższa. Masz ochotę polemizować z konkretnym punktem? Znasz lepsze metody copywriterskiego rozwoju? Skomentuj lub/i udostępnij wpis!

3 komentarze

Skomentuj Dawid Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *